niedziela, 17 stycznia 2016

Szkoda że bez mistrza

Niestety Arturowi nie udało zdobyć się Mistrzostwa Świata w wadze ciężkiej. Został znokautowany w 9. rundzie przez Wildera.
Niemniej jednak jestem pełna podziwu dla Szpilki że walczył bardzo, i za wszelką cenę chciał żeby Polska była z niego dumna. Opłacało się nie spać od 3, ponieważ widząc tak ogromne zaangażowanie, chęć wygranej i mobilizacje, sen sam przestawał być utrapieniem.
Na wielu stronach pojawiło się zdjęcie Artura Szpilki w szpitalu, z przeprosinami. Ze swojej strony mogę napisać tyle, że mnie nie zawiodłeś. Walczyłeś, chciałeś i udowodniłeś że jesteś najlepszy ! Pomimo tego feralnego zdarzenia, mam nadzieję że nadal będziesz kochał swoją pasję, że nadal zechcesz spełniać swoje marzenia. I wierzę w to, że kiedyś będziesz Mistrzem Świata w wadze ciężkiej. Chociaż dla mnie już jesteś mistrzem, zapewne jak dla wielu polaków.








Trzymaj się Artur!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz