Druga połowa rozpoczęła się od trafienia Sandera Sagosena. Polacy przez trzydzieści minut gonili wynik meczu, kilkukrotnie zdobywali bramki kontaktowe (20:21, 23:24). Jeszcze w 59. minucie, po trafieniu Michała Szyby było 28:29. Trafianie Kenta Robina Tonnesena z rzutu karnego przesądziło o sukcesie podopiecznych Christiana Berge.
Karol Bielecki 10
Michał Jurecki 9
Michał Szyba 3
Michał Daszek 2
Kamil Syprzak 2
Krzysztof Lijewski 2
Teraz 25 stycznia będziemy kibicować Naszym w meczu z Białorusią, natomiast 27 stycznia z Chorwacją.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz