środa, 9 marca 2016

BINGOSPA -Keratynowa kuracja do włosów ze spiruliną

Włosy, która z nas nie chciałaby mieć pięknych, lśniących, zdrowych włosów. Oczywiście za niezbyt dużą cenę, z małym wysiłkiem. Po prostu mają błyszczeć jak "najnaturalniejsze" włosy z reklam.
Tak, też o tym marzę, jednak postanowiłam zrobić coś w tym kierunku. Pewnego dnia weszłam do jednego z sklepów w stylu "healthy and natural" oczywiście z nazwą mało wspólnego, ale postanowiłam się rozejrzeć. Po dokładnym przejrzeniu ogromnych regałów z przeróżnymi artykułami, tymi "naturalnymi, ziołowymi, organicznymi, i mniej ziołowymi", doszłam do gablotki z produktami "BingoSpa". Moją uwagę przykuły maski do włosów. Moje włosy nie są w jakiejś tragicznej kondycji, ale zawsze można by było lepiej. Więc zaczęłam przeglądać maski do włosów. Przyznam, że BingoSpa ma całkiem pokaźną gamę do wyboru dla najbardziej wymagającej klientki. W końcu wybrałam : Maska do włosów ze spiruliną i kreatyną .
Jak wiemy :
Keratyna posiada skład aminokwasów podobny do ludzkiego włosa, dzięki temu wykazuje wysokie powinowactwo do keratynowych struktur włosa i jest cenną substancją aktywną o działaniu kondycjonującym i regenerującym.
Spirulina - morski wodorost o bogactwie składników odżywczych regeneruje włókna włosów, zapobiega ich łamaniu i rozdwajaniu końcówek, dodaje im objętości i sprężystości, hamuje wypadanie włosów.

Jak sam producent określa ten produkt? 
Keratyna jest głównym budulcem łodygi włosa, zwaną korą włosa. Włókna keratyny są połączone ze sobą poprzecznymi wiązaniami siarczkowymi, dzięki czemu włosy są bardziej elastyczne i sprężyste. Keratyna wchodzi również w skład zewnętrznej osłonki włosa, gdzie jest odpowiedzialna za połysk i blask włosów. Jej brak doprowadza m.in. do otwierania się łusek włosa i rozdwajania końcówek.
Keratyna odpowiada  za kondycję i zdrowy wygląd włosów. Posiada właściwość wnikania w głąb włosa, wbudowując się w uszkodzone miejsca, powstałe wskutek codziennego czesania, farbowania czy działania słońca i wiatru, aktywnie uzupełnia niedobór naturalnych składników budujących strukturę włosa.
Keratyna utrzymuje właściwy poziom nawilżenia skóry i włosów, a dzięki zawartości siarki likwiduje  stany zapalne.
W swoim składzie Keratynowa Kuracja BingoSpa zawiera spirulinę, która  regeneruje włókna włosów, zapobiega ich łamaniu i rozdwajaniu końcówek, dodaje im objętości i sprężystości, hamuje wypadanie włosów.
Dzięki kuracji keratynowej włosy ulegają wyraźnemu wzmocnieniu i w sposób zauważalny zwiększa się ich objętość, odzyskują połysk, gładkość  i zdrowy wygląd.

Sposób użycia? Jest prosty
maskę nanieść na umyte, wilgotne włosy, delikatnie rozprowadzić na włosach i wmasować w skórę głowy, pozostawić na ok. 5 min., następnie dokładnie spłukać.


Po wypróbowaniu maski z serii BingoSpa, jestem średnio zadowolona.


Może zacznę od zalet produktu. Maska mieści się w dużym, wygodnym opakowaniu (500g), dlatego też starcza na bardzo długi okres czasu, a przezroczystość opakowania pozwala nam kontrolować, ile kosmetyku jeszcze zostało. Konsystencja produktu niczym nie różni się od większości masek, dzięki czemu rozprowadzanie na włosach jest dosyć wygodne. 
Teraz przejdźmy do nieco mniej przyjemnej części.

Czy zauważyłam jakieś efekty odkąd używam maski? Niestety, nie. Po zużyciu niemalże całego opakowania, moje włosy dalej są w kiepskiej kondycji, a do gładkości im daleko. Jedyny efekt, jaki zauważyłam, to połysk. Samej ciężko mi to stwierdzić, jednak po komplementach ze strony innych osób wierzę, że ten połysk jednak jest.
Producent gwarantuje, że maska zapewni nam wytrzymałość mechaniczną włosów. Od około dwóch lat moim uporczywym problemem jest wypadanie włosów. Codziennie zbieram je po mieszkaniu garściami. Miałam nadzieję, że maska pomoże. Nie pomogła. Jak wypadały, tak dalej wypadają.
Przechodząc dalej, objętość, która rzekomo miała być rezultatem stosowania kosmetyku, również nie została przeze mnie zaobserwowana. Włosy nadal są przyklapnięte.

Czy włosy po zastosowaniu maski są bardziej podatne na skręcanie i układanie? Nie. Moje włosy są dosyć niesforne, ani to proste, ani to loki, a maska w żaden sposób nie wpłynęła na ich sprężystość i układanie. Na rozczesywanie włosów również nie wpłynęły.

A czy Wy stosowałyście produkt marki BingoSpa?
http://www.bingosklep.com/keratynowa-kuracja-wlosow-spirulina-bingospa-p-457.html








poniedziałek, 29 lutego 2016

Zakupy na e-zebra - POLECAM

Kobiety lubią wygodę, cóż taka nasza natura. Pomimo tego, że uwielbiam zakupy czasami robię je przez Internet. Jak wiadomo, jest wiele stron gdzie można kupić kosmetyki. Mnie przekonała strona e-zebra.pl . Świetny asortyment, duży wybór produktów i na prawdę duża gama marek.
Dodatkowo mają naprawdę ciekawe promocja, a nawet bez nich ceny kuszą aby kupić małe co nie co ;)

Ja skusiłam się na kilka produktów z firmy NYX oraz na róż do policzków Makeup Revolution - Blushing Hearts, dodatkowo kupiłam w drogerii Douglas tusz do rzęs z Estee Lauder. Z zakupów jestem zachwycona, Z zamówionych rzeczy na stronie e-zebra, każda jest dokładnie taka jak na zdjęciu danego produktu.
Realizacja zamówień bardzo sprawna ;)

A teraz zapraszam do obejrzenia moich zdobyczy ;)


Blushing Hearts - róż do policzków 


Produkty opakowane są w kartonowe pudełeczka które na pierwszy rzut oka wydają się bardzo słodkie. Wyglądają przepięknie ale przy dłuższym użytkowaniu jest to mało poręczne - nie zmienia to jednak faktu, że właśnie opakowanie dodaje sporo uroku. Niestety jakość wykonania nie jest porównywalna np z The Balm ale dostając produkt zaniecałe 22zł jestem w stanie przymknąć na to oko.
Zaskoczyła mnie wielkość opakowań - na stronie  wydawały się dużo mniejsze. Taki róż  wyystarczy mi na lata.
Blushing Hearts to zestaw mocno różowych kolorów. Środkowy kolor bardzo przypomina mi Hot Mame z The Balm - to taki kolor "rose gold". Żałuję tylko, że najwięcej jest koloru, który najmniej mi się podoba i jest mocno naszpikowany brokatem. Jeśli lubicie róże mocno połyskujące to te produkty będą dla Was strzałem w 10tkę! Osobiście raczej sięgam po maty ale po użyciu tych przekonuję się do rozświetlonego makijażu. Takie perłowe kosmetyki podkreślają nierówności cery, trzeba uważać aby nie nałożyć zbyt wiele

http://www.ezebra.pl/product-pol-24796-MAKEUP-REVOLUTION-ROZ-SERDUSZKO-PEACHY-PINK-KISSES.html


NYX - stay matte but not flat - puder prasowany w kompakcie 


Puder jest bardzo drobno zmielony i między palcami oraz na twarzy daje bardzo miłe uczucie. Występuje w 15 kolorach, które bardzo fajnie komponują się z cerą dzięki bazie z minerałów, które jak zostałam poinformowana w sklepie, mogą odrobinę zmienić kolor po utlenieniu się na skórze. Jednak ja nie odnotowałam takiej sytuacji. Możliwe, że może się z nim coś takiego dziać w przypadku nałożenia ich wilgotną gąbką dla uzyskania większego krycia, bo i takie właściwości posiada. Ja osobiście bardzo lubię utrwalać nimi korektor pod oczami. Nie zbiera się w drobnych zmarszczkach ani nie przesusza delikatnej skóry wokół oczu. Posiadam najjaśniejszy odcień SMP 01 (Ivory). Jednak jego największą zaletą jest fakt, że posiada satynowe wykończenie, które nadaje twarzy trójwymiarowości z efektem matu. Zresztą tak jak jego nazwa wskazuje („Stay matte but not flat”) wystarczająco dobrze matuje naszą skórę nie pozostawiając totalnie płaskiego wykończenia. Tu muszę przejść do gorszej strony tego pudru, a mianowicie nie sprawdzi się w 100% u osób z cerą tłustą lub mieszaną. Efekt matu jest świetny, ale w trakcie dnia trzeba go poprawić. Pudełko jest jednak na tyle fajne, że nie wstyd wyjąć je wśród ludzi aby dokonać drobnej poprawki. Tym bardziej, że pojemniczek jest dwukomorowy – w górnej komorze jest puder, a pod nim ukryta mała silikonowa gąbeczka, którą osobiście wolałabym zastąpić innym bardziej delikatnym puszkiem, ale pewnie sprawdzi się przy nakładaniu go na mokro. Trzeba jednak uważać, aby delikatnie rozprowadzać go na twarzy ponieważ przez swoje satynowe wykończenie mogą pojawić się „błyszczące plamy”. Osobiście preferuję nakładać go pędzlem, dzięki czemu mogę stopniować jego ilość na twarzy.


http://www.ezebra.pl/product-pol-28905-NYX-PODKLAD-W-KOMPAKCIE-STAY-MATTE-NUDE-02.html




NYX Róż rozświetlacz

 Jest on w formie prasowanego pudru i występuje w postaci mozaiki składającej się z 5 rożnych olśniewających kolorów. Puder świetnie sprawdzi się również jako róż do podkreślenia kości policzkowych oraz jako cień do powiek. Rozświetli on zaaplikowane nim partie twarzy, dostosowując się do każdego odcienia skóry. Mineralna formuła kosmetyku posiada również właściwości nawilżające i ochronne.
Puder zapakowany jest w czarną elegancką puderniczke z tworzywa, zamykaną wieczkiem z przezroczystą szybką na zatrzask. Odcień mojej mozaiki spośród 11 innych to 01 (MPB01) Highlighter. Opakowanie wygląda na solidne, chociaż obawiałabym się tu o trwałość zawiasu opakowania.Z pudrem Mosaic Powder Blush polubiłam się od pierwszego użycia. Kosmetyk ten ma on miękką konsystencję, co pozwala bardzo łatwo nabierać go na pędzela przy tym nie osypuje się ani nie kruszy. Nie da się nim też zrobić sobie  krzywdy. Do rozświetlenia wystarczy  go niewiele, ale śmiało tez można stopniować intensywność satynowego połyskuNakładam go najczęściej na górna cześć policzków, a czasami też pod łuki brwiowe. . Kosmetyk ten nie jest jakiś problemowy, nie wysusza i nie podrażnia skory, ale też nie zauważyłam specjalnego jej nawilżenia. 


http://www.ezebra.pl/product-pol-28897-NYX-ROZ-ROZSWIETLACZ-MOSAIC-POWDER-HIGHLIGHTER-01.html

Szminki NYX 

Matowa pomadka w płynie NYX, Soft Matte Lip Creme.  Z wielu dostępnych kolorów wybór padł na te dwa piękne kolory o nazwie MONTE CARLO 10 oraz TRANSYLVANIA 21,. W pierwszym momencie nieco mnie onieśmieliły swą intensywnością, jak się okazuje zupełnie niepotrzebnie. W połączeniu z matem wyglądają naprawdę fantastycznie (choć tę opinię powinnam pozostawić w Waszych rękach;).Szminka zapakowana jest w niewielkie opakowanie zakończone w zakrętkę z typowym dla błyszczyków, gąbeczkowym aplikatorem. Struktura pomadki jest zwarta i od samego początku mam wrażenie, że produktu jest wewnątrz bardzo niewiele a pomadka jest u swego kresu. Nie mogę jakoś odpędzić tej myśli za każdym razem jak nakładam produkt na usta.A jak jest w trakcie nakładania i noszenia? Nie przesadzę jeśli powiem, że szminka jest niemal doskonała. Nie ma wad standardowych matów, tzn. nie wysusza moich ust, ma bardzo kremową, aksamitną konsystencję, która występuje zarówno podczas nakładania jak i późniejszego noszenia. Zapach to prawdziwy, apetyczny deser Crème brûlée. Szminka jest trwała (do kilku godzin z pełnym jedzeniem i piciem), schodzi równomiernie i przede wszystkim nie wysusza ust, co dla mnie, posiadaczki suchej skóry, jest niezwykle istotne. Uwielbiam ją i rozważam zakup kolejnych egzemplarzy.




http://www.ezebra.pl/product-pol-37272-NYX-POMADKA-W-KREMIE-SOFT-MATTE-TRANSYLVANIA-21.html

http://www.ezebra.pl/product-pol-37262-NYX-POMADKA-W-KREMIE-SOFT-MATTE-MONTE-CARLO-10.html


Tusz do rzęs Estee Lauder 


Estee Lauder Sumptuous Extreme Lash Multiplying Volume Mascara / Mascara Volume Cils  Démultipliés - tusz do rzęs wydłużająco-pogrubiający. Tworzy efekt sztucznych rzęs. Zawiera specjalną formułę, która jest mieszanką trzech specjalnie opracowanych włókien. Włókno Micro-Locking Fiber nadaje rzęsom wyjątkową długość oraz objętość, a także intensywny kolor. WłóknoHollow Tube Fiber podkręca rzęsy, jednocześnie ich nie obciążając. Natomiast włókno Solid Rod Fiber wypełnia przestrzeń między rzęsami, dając efekt dodatkowych rzęs. Ten wyjątkowy tusz sprawia, że oczy wydają się optycznie większe, a spojrzenie bardziej uwodzicielskie.
Konsystencja maskary jest lekka,nie tworzą się grudki nawet przy dłuższym używaniu produktu.
Tusz niesamowicie rozdziela i rozczesuje rzęsy. Nie ma mowy o sklejonych włoskach. Do tego pięknie je wydłuża,pogrubia i podkręca. Rzęsy wyglądają naturalnie,a jednocześnie są genialnie wystylizowane. Podkreślają oprawę oka.
Podczas dnia tusz nie osypuje się,nie tworzy "efektu pandy". Do końca dnia rzęsy wyglądają tak samo dobrze jak chwilę po nałożeniu kosmetyku.


http://www.esteelauder.pl/product/637/1852/Katalog-produktw/Makija/Oczy/Tusze-do-rzs/Lash-Primer-Plus/Full-Treatment-Formula

A czy Wy kochane kobiety używacie tych kosmetyków? Chętnie zapoznam się z Waszymi opiniami ;)